Tymol 10g

  • szt.
  • Cena netto: 32,52 zł 40,00 zł
  • Niedostępny

Tymol to surowiec do receptury preparatów farmaceutycznych.

Wskazania: W roztworach alkoholowych 1-10% tymol używany jest do odkażania kanałów korzeniowych w leczeniu zgorzeli miazgi (po odparowaniu alkoholu na ściankach kanałów pozostaje krystaliczny tymol). Dodany do cementu fosforanowego przy wypełnianiu kanałów, ma długotrwałe działanie antyseptyczne.

Skład: Thymolum.

Opakowanie: 10 g.

Zapalenie miazgi lub zgorzel zęba to bardzo bolesna dolegliwość. Dlatego, by do niego w ogóle nie dochodziło, warto profilaktycznie stosować Tymol.

Jak działa Tymol?

Przede wszystkim zapobiega zapaleniu dziąseł i czuwa, by ten stan chorobowy nie przeniósł się na inny fragment tkanki zęba. Po drugie zaletą Tymolu jest fakt, iż ma silne działanie antyseptyczne. Przez to dusi w zarodku takie procesy jak zgorzel, zapalenie miazgi czy ropienie zęba. Jako że ma całkiem miły smak, jest lubiany przez pacjentów. Tymol jest doskonałym uzupełnieniem codziennej higieny jamy ustnej. Między innymi dlatego warto go mieć w swojej łazience.

Komu pomaga Tymol?

Przede wszystkim osobom, które mają znaczne ubytki w uzębieniu. One muszą lepiej zadbać o stan zębów. Proces naprawczy uzębienia może przecież potrwać wiele miesięcy. Tymol jest polecany chorym z objawami zapalenia okostnej. Nie jest tajemnicą, że zgorzel i zapalenie miazgi w końcu prowadzą i do tego schorzenia. Tymolu nie powinny się obawiać także pacjenci z nieświeżym, wręcz cuchnącym oddechem. Nie dość, że Tymol przyniesie im odczuwalną poprawę i odrobinę komfortu psychicznego. To jeszcze sprawi, że stan zapalny w zębach stanie się mniej odczuwalny i dokuczliwy.

Gdzie jeszcze Tymol ma zastosowanie?

Na pewno w gabinecie stomatologicznym. Preparat ten przydaje się podczas leczenia kanałowego zębów. On dba o to, by dopiero co oczyszczonych korzeni zębowych nie wdała się żadna poważna infekcja. Tego typu preparat jest także stosowany przez ortodontów. Oni muszą szczególnie pilnować tego, by podczas noszenia aparatu ortodontycznego w jamie ustnej pacjentów nie rozwijała się niepostrzeżenie żadna infekcja. Gdyby u chorych wystąpiło na przykład zapalenie miazgi zębowej. Ich cały dotychczasowy trud poszedłby zupełnie na marne.